logo_main

Skandynawskie hygge we Wrocławiu.

Biel, czerń, szarości i drewno – to kwintesencja stylu skandynawskiego. W mieszkaniu Wioli, Adriana i Olka nie brakuje też elementów kolorystycznych, które nadają wnętrzom charakteru i przytulności. Zobacz ich wersję skandynawskiego hygge.
1/13

Po prostu hygge!

W 53 metrowym mieszkaniu mieszkają Wiola, Adrian i ich dwuletni synek Olek. - Na co dzień pracujemy w dużych firmach otoczeni cyferkami i raportami, a po godzinach lubimy spędzać czas razem - aktywnie, np. grając w tenisa, jeżdżąc na rowerach, wspólnie gotując czy piekąc ciasteczka albo po prostu lenić się na kanapach ciesząc się kubkiem pysznej kawy czy oglądając seriale. Po prostu hygge! – napisali w zgłoszeniu.

Inspiracje z północy

Wiola to miłośniczka krajów z północy i widać to także w aranżacji wnętrz. To ona wzięła na siebie zaprojektowanie nowego mieszkania, a w realizacji dzielnie wspierał ją Adrian. - Lubimy proste i wygodne rozwiązania, a nasze mieszkanie, mimo niewielkiego metrażu, spełnia wszystkie nasze potrzeby i jest bezpieczną przystanią po dniu pełnym wrażeń. Wiele osób nazwałoby pewnie ten styl skandynawskim, i choć nie lubimy szufladek, to zgadzamy się, że najpiękniejsze we wnętrzach są światło, naturalne materiały i duża szczypta przytulności – stwierdzili domownicy.

×

podziel się tym artykułem

Wyślij artykuł swoim znajomym