Aranżacja balkonu w bloku – galeria. Jak urządzić domowy ogród na niewielkiej przestrzeni?

Fascynacja wyprawami w nadmorskie kraje to najlepsza inspiracja do tworzenia niepowtarzalnej aranżacji balkonu albo tarasu. Błogie leniuchowanie pod gołym niebem może dostarczyć równie przyjemnych chwil, co relaks podczas zagranicznych wakacji. Co więcej, jest to możliwe nawet w miejskiej dżungli! Dla lubiących spokojny odpoczynek spełnieniem marzeń będzie miękko wyściełany zakątek wypełniony niezliczoną liczbą poduszek oraz pufów. Baldachim na balkonie albo żaglowe płótno umocowane na kształt namiotu pozwolą zachować prywatność i odseparować się od reszty świata. Taka aranżacja będzie przywoływać klimat leniwych nadmorskich popołudni na ulubionej plaży. Tropikalnej aury dopełnią poustawiane w donicach drzewka cytrusowe i palmy, a kluczowym elementem wystroju w plażowym stylu będzie oczywiście hamak. Producenci kuszą kolorami oraz zachęcają, by na chwilę się w nich schować i zdrzemnąć. Nie trzeba jednak wieszać ich między drzewami – wiele hamaków ma w komplecie własny stelaż. Kołysz się sam lub w duecie...

Od twardej rzeczywistości można też uciec w pełen przaśnej zieleni i pachnących ziół zakątek, gdzie wesoło szemrze woda. Nie musi to być jednak oczko wodne w ogrodzie z prawdziwego zdarzenia. Wystarczy balkonowa minifontanna. Nie wymaga ona kosztownego prowadzenia instalacji. Tego typu dekoracje mobilne działają w obiegu zamkniętym, są dostępne w różnych formach, bywają też podświetlane. Niektóre mają nawet możliwość regulacji tempa wypływu wody. Aby działały, wystarczy podłączyć je do prądu. Doskonale spisują się w roli nawilżacza powietrza w ciepłe i suche popołudnia, a zasilone kilkoma kroplami pachnącego olejku wprowadzą cię w świat przyjemnych aromaterapeutycznych doznań. Podświetlany taras z prywatną minifontanną to idealna sceneria na pogaduszki w gronie bliskich!

Mistyczna siła ognia wnosi do otoczenia poczucie ciepła i bezpieczeństwa. Tańczące płomienie oraz migotliwa gra świateł i cieni kreują też romantyczny nastrój umilający nawet chłodniejsze wieczory. Nie musi to być jednak pokaźne palenisko grillowe z kominkowym wkładem. Nawet w niewielkim ogrodzie na tarasie czy choćby na balkonie w bloku sprawdzą się funkcjonalne, wolnostojące biokominki, będące aktualnie gorącym trendem sezonu. Są bezpieczne, wygodne i niekłopotliwe w obsłudze. Nie dymią (efektem spalania biopaliwa jest para wodna i niewielkie ilości dwutlenku węgla), a zatem nie przeszkadzają biesiadującym piętro wyżej sąsiadom. Nie wymagają też doprowadzania przewodów i innych instalacji. Niektóre mają typowo dekoracyjne formy, inne pełnią dodatkowo funkcje użytkowe, wcielając się w rolę stolików z płonącym pośrodku ogniem. Najnowocześniejsze modele wytwarza się z niezwykle wytrzymałych kompozytów, które mają zastosowanie nawet w produkcji jachtów. Bez problemu sprostają więc każdej pogodzie i zmianom temperatury, a ustawione pod zadaszenie nawet podczas deszczu będą sprzyjać szczerym rozmowom z przyjaciółmi lub podgrzeją atmosferę wymarzonej randki...

W ciepłe wieczory nie ma czasu na nudę! Wystarczy skrzyknąć sąsiadów i zorganizować na tarasie plenerowe kino. Gdzie wszystkich pomieścić? Wystarczy kilka prowizorycznych siedzisk z europalet albo leżaków, sznur lampek typu cotton balls dla klimatu i białe płótno rozciągnięte na sznurku – nie musisz być wcale posiadaczem profesjonalnego sprzętu. Ekrany na balkon do rzutnika z powodzeniem sprawdzą się wieczorową porą i umilą każde spotkanie towarzyskie. W pobliżu siedzisk przydadzą się niewielkie stoliki lub po prostu kilka ustawionych do góry dnem drewnianych skrzynek, na które będzie można odstawić napoje lub przekąski. Jeśli jesteś szczęśliwym właścicielem basenu w ogrodzie, nic nie stoi też na przeszkodzie, by pogodzić dwie przyjemności. Czy może być coś przyjemniejszego niż oglądanie dobrego filmu z perspektywy unoszącego się na wodzie materaca?