Urządzanie mieszkania na jesień – zadbaj o oświetlenie

Oceń artykuł:

100%
0%

O oświetlenie warto zadbać szczególnie jesienią i zimą, gdy słońca jest jak na lekarstwo. Aby zapewnić sobie świetlny komfort przez cały rok, należy dopasować intensywność, kierunek, w którym pada światło (od góry, a może od dołu), oraz jego odcień do wnętrza i potrzeb domowników.

Urządzanie mieszkania na jesień – zadbaj o oświetlenie Fot. Stadshem.se

Oświetlenie bywa niedoceniane. Chociaż pełni funkcję użytkową, buduje też nastrój, może dodać wnętrzu elegancji, dekorować lub podkreślać inne ozdoby, a nawet powiększyć wnętrze – strumień światła skierowany ku górze optycznie doda mu wysokości. Wybór odpowiedniego oświetlenia zależy nie tylko od gustu właścicieli, ale także od sposobu spędzania czasu, ulubionych rozrywek. Wielbiciele książek powinni sprawić sobie dobrą lampę w pobliżu fotela lub innego mebla, w którym zaszywają się z lekturą. Fani gier planszowych z kolei postawią na górne oświetlenie.

Każde pomieszczenie wymaga kilku źródeł światła – w łazience poza głównym musi znaleźć się światło w pobliżu lustra; w przedpokoju niewielka lampka lub kinkiet może pomóc w poruszaniu się po mieszkaniu bez ciągłego włączania i wyłączania górnych świateł w kolejnych pomieszczeniach; w kuchni światła nad blatem roboczym ułatwią pracę, a w kuchni połączonej z salonem wieczorem pozwolą się zrelaksować w półmroku.

Niezwykle ważny jest wybór odcienia światła. W sklepach nie brakuje żarówek dających ciepłe lub zimne. Pierwsze doda wnętrzu przytulności, drugie podkreśli jego nowoczesny charakter.


Jeśli zależy wam na przytulności, wciąż modne są łańcuchy niewielkich lampek ukrytych w papierowych kulach lub niedużych osłonkach przypominających origami. Wiele osób zachwyca się też łańcuchami cotton balls, chociaż bawełniane piłeczki są na topie od kilku sezonów. Zawieszone na ramie łóżka lub lustra stanowią oryginalne ozdoby do pokoju pary, nastolatka, a także malucha. Ponieważ można je kupić w wielu kolorach, łatwo dopasować je do niemal każdego pomieszczenia. Świetnie wyglądają też wsypane do drucianej lub przezroczystej, szklanej misy.

 

Jeśli delikatne, romantyczne wręcz, kule nie pasują ani do was, ani do waszego mieszkania, postawcie na lampy w nowoczesnym wydaniu – metalowe, betonowe lub wykonane z naturalnych materiałów. Warto tutaj postawić na dekoracje typu zrób to sam. W internecie nie brakuje porad, jak druciane klosze wykonać własnoręcznie. Niektórzy na abażury przerabiają druciane kosze na papierowe śmieci, a także plecione kosze z rattanu. Nie jest to trudne, a ma tę zaletę, że jest tańsze od zakupu gotowego produktu w sklepie.

Lampy z betonu pasują nie tylko do rozległych loftów. Jeśli rozmiary kloszy nie będą przytłaczające, beton doskonale sprawdzi się też w typowych mieszkaniach. O tym materiale warto pamiętać. Kładzie się go na ściany, sufity, jest wyjątkowy i stylowy. Fani industrialnych dodatków chętnie sięgają po betonowe wazony i ozdoby. Lampy odlane z betonu to ozdoby wnętrz same w sobie, nawet jeśli ich formy są nieskomplikowane – i właśnie dlatego będą doskonale wpisywać się w prostą stylistykę nowoczesnych aranżacji mieszkań, odnajdą się nawet w mieszkaniu w stylu minimalistycznym.

Nie wszyscy kochają styl nowoczesny, uznając go za zbyt zimny, nieprzystępny. Nie musi takim być, jednak dla wielbicieli wzorów, kolorów i mnóstwa dodatków nie jest to styl wymarzony. Dobra wiadomość jest taka, że abażury i lampy w stylu retro albo glamour nadal są popularne. Jeśli marzy wam się błyszcząca kryształami sypialnia w aranżacji glamour, odpowiednio dobrany żyrandol zamieni zwyczajny pokój w elegancki buduar. Starodawne, babcine abażury z kolei będą pięknie się prezentować w pokojach umeblowanych klasycznie; to też dobry sposób na wystrój w stylu prowansalskim.

Jednak prawdziwym hitem w ostatnim czasie są lampy składające się jedynie z oprawek, często ozdobnych lub zabawnych, pomalowanych na wyraziste kolory, i żarówek. Te ostatnie także nie są pierwszymi lepszymi ze sklepu budowlanego.

Ozdobne żarówki mają różne kształty, bywa, że są stylizowane – na przykład do złudzenia przypominają projekty Thomasa Edisona sprzed 130 lat. Zestawione z nowoczesną oprawką, robią niecodzienne wrażenie. Jeżeli zależy nam na efekcie, wystarczy zamiast pojedynczego kabla i oprawki powiesić w jednym miejscu całe ich skupisko. Doskonale prezentują się też lampki biurkowe albo stołowe wykonane z drewna, metalu, pozbawione klosza, eksponujące piękno samej żarówki.

Niestety, podobne rozwiązania nie sprawdzą się we wszystkich wnętrzach. Czasem trzeba sięgnąć po oświetlenie punktowe – czy wciąż jest ono modne? Popularne halogeny nadal mają się świetnie. Zyskują nowe formy, bywa, że nie są już wpuszczane w sufit albo zastępowane oświetleniem LED, ale nadal występują nawet w nowocześnie zaaranżowanych pomieszczeniach. Nie martwcie się, światła punktowe to nie przeżytek z lat 90. Jeśli nie wierzycie, obejrzyjcie amerykańskie programy o urządzaniu wnętrz – Amerykanie kochają halogeny, my też wciąż możemy je lubić.

Wybór form, wzorów, kolorów, rodzajów lamp jest olbrzymi, dlatego często trudno zdecydować się na konkretny model. Czego nie warto robić? Nie kupujcie pięciu lamp w różnym stylu do tego samego pokoju, chyba że łączy je kolor lub są do siebie na tyle podobne, by nie robić krzywdy poczuciu estetyki. Nie decydujcie się też na model, który wam się „może podoba, a może nie, ale weźmy go, bo mam już dość oglądania lamp”. Jeśli nie jesteście pewni, co pasuje do waszego wnętrza, jak podkreślić jego urodę, wydobyć zalety, poradźcie się projektanta lub powoli zgłębiajcie temat, by dokonać słusznego wyboru. Designerskie lampy nie są przecież tanie.

Tymczasem gołe żarówki, które nijak mają się do ozdobnych, zasłońcie minimalistycznymi papierowymi kulami – takie lampiony pasują do każdego stylu i idealnie sprawdzają się jako żyrandole zastępcze. Chociaż istnieją i oddani fani tego taniego rozwiązania, którzy nie zamieniliby papierowych kul na żaden designerski model.

Oceń artykuł:

100%
0%
×

podziel się tym artykułem

Wyślij artykuł swoim znajomym